Raz, dwa, trzy cz. V
Czas biegnie szybko i wielkimi krokami zbliża się czas gdy w naszej rodzince pojawi się mały człowieczek. Prawie wszystko jest już gotowe na jego przyjście. Na początku lutego wyprowadziliśmy się z naszej sypialni i zaczęliśmy przystosowywać pokój do potrzeb dziecka. Wstawiliśmy łóżeczko, a na regale znalazło się miejsce na ubranka, pieluchy i całą masę innych niezbędnych drobiazgów. Pod koniec lutego do niezbędnego wyposażenia dołączył nowy piękny wózek. Pozostaje tylko cierpliwie czekać na szczęśliwe rozwiązanie.
Odsłony: 1728