Szczawnica
Na przełomie września i października w weekend 30.09 - 02.10 wybraliśmy się tradycyjnie jak co roku w Pieniny, do Szczawnicy. Były drobne problemy ze znalezieniem kwatery która pomieściłaby naszą ekipę. Po przeczesaniu internetu i kilkunastu telefonach znaleźliśmy odpowiednie miejsce w Willi Koliba
Pogoda była wyśmienita więc pierwszego dnia wybraliśmy się na spacer do wąwozu Homole.
Drugiego dnia pogoda była równie udana jak w pierwszy dzień więc czas miło spędzaliśmy spacerując po urokliwych uliczkach Szczawnicy oraz pięknie zaaranżowanym deptaku wzdłuż Grajcarka.
Wszytko co dobre kiedyś się kończy taki ten weekend szybko minął i trzeba było wracać do domu.
Odsłony: 1773