Iława - Ostróda - Ostrowo
Na początku lipca okazało się, że będę miał kilka dni urlopu. Postanowiliśmy to wykorzystać i wybraliśmy się w odwiedziny do przyjaciół. Pierwszym przystankiem była jak zawsze piękna Iława leżąca nad nie mniej pięknym Jeziorakiem.
Po dwóch, wspaniałych dniach ruszyliśmy w dalszą drogę do Ostródy.
Niestety z powodu przedłużającej się modernizacji Kanału Elbląskiego wybraliśmy się na rejs do Starych Jabłonek gdzie każdy przez chwilę mógł się poczuć jak prawdziwy kapitan.
Zobaczyliśmy także tzw. Białe Koszary w ktorych jako czołgista swoją służbę wojskową odbywał mój Tato.
Następnego dnia ruszyliśmy w kolejny etap wycieczki - do zaprzyjaźnionej Rumi. Pogoda była przepiękna więc żal było nie skorzystać z bliskiego sąsiedztwa Bałtyku i trochę powygrzewać się na piaszczystych plażach Ostrowa. Po drodze zawitaliśmy do Pucka gdzie w restauracji Beka zjedliśmy obiadek z wyśmienitym deserem.Ostródy.
Niestety czas szybko biegnie. Po pięciu dniach podróżowania wróciliśmy szczęśliwie do domu.
Odsłony: 1903