Irlandia

Nadrzędna kategoria: 2011-2015 Kategoria: Rok 2013 Opublikowano: środa, 17 kwiecień 2013

Od dłuższego czasu nasz przyjaciel Mariusz mieszkający w Irlandii zapraszał nas do odwiedzenia zielonej wyspy. Gdy tylko pojawiła się atrakcyjna promocja na bilety lotnicze postanowiliśmy skorzystać i polecieć. Podczas naszego lotu nie mieliśmy szczęścia do pogody – lotnisko w Dublinie zostało zamknięte z powodu silnego wiatru i spędziliśmy cztery godziny w Manchesterze czekając na poprawę pogody. Pierwszy dzień wycieczki spędziliśmy na odsypianiu zarwanej nocki i drobnych zakupach.

Kolejnego dnia postanowiliśmy się wybrać na wycieczkę na zachodnie wybrzeże wyspy oraz w góry Burren.

Pierwszym przystankiem była jaskinia Aillwee Cave oraz show z ptakami drapieżnymi.

Następnym etapem była miejscowość Doolin skąd można zobaczyć słynne klify Moher od strony morza.

Zajrzeliśmy także do słynnego pubu Gus O’Connor’s gdzie wypiliśmy wyśmienitą kawę po irlandzku.

Na koniec postanowiliśmy spojrzeć na klify o zachodzie słońca.

Następnego dnia wybraliśmy się na wycieczkę do Newgrange gdzie zwiedziliśmy jeden z największych grobów korytarzowych wzniesionych przez człowieka.

Kolejny dzień upłynął nam na wyprawie do Irlandii Północnej. Celem była Grobla Gigantów oryginalna formacja skalna składająca się z około 37 tysięcy ciasno ułożonych kolumn bazaltowych, które uformowały się podczas erupcji wulkanicznej 50-60 mln lat temu.

Zwiedziliśmy także malownicze ruiny zamku Dunluce

Pogoda w Irlandii nie należy do stabilnych i nie pozwoliła nam kolejną dłuższą wycieczkę. Na szczęście w pobliżu Atholne znajduje się ciekawy kompleks Clonmacnoise.

Na zakończenie naszej wyprawy do Irlandii pojechaliśmy do Powerscourt gdzie znajduje się najwyższy wodospad na wyspie oraz mogliśmy pospacerować po przepięknych ogrodach posiadłości.

Po drodze udało się nam dostać na wzgórze Killiney Hill skąd rozpościerał się piękny widok na Dublin.

W dzień wylotu udało się nam wybrać na półwysep Howth zamykający od północy zatokę dublińską.

Po tygodniu podróżowania po zielonej wyspie i zwiedzeniu wielu pięknych miejsc szczęśliwie powróciliśmy do domku.

Pin It
Odsłony: 1638