2016-2020
Zima
Na początku stycznia zima pokazała swoje dawno już nie widziane oblicze. Spadło 20-30 centymetrów śniegu, a temperatura w dzień nie przekraczała piątej kreski poniżej zera…
Przy tak sprzyjających warunkach postanowiliśmy wybrać się razem z Babcią Celinką na spacerek na łono natury. Tradycyjnie pojechaliśmy na Trzydniaki gdzie jest cicho, spokojnie, można przysiąść i cieszyć się przyrodą. Gdy bałwanek już stał, aniołek został odbity na śniegu, a nasze nosy już się zaczerwieniły wróciliśmy do domku na gorącą herbatkę.
Białka Tatrzańska
Ze względu na panującą pandemię COVID-19 nie było możliwości wyjechać na zagraniczne wakacje. Wraz siostrą Anią i Mamą na cel naszego wypoczynku wybraliśmy Białkę Tatrzańska, a na kwaterę Góralskie Domki. Staraliśmy się minimalizować możliwość zakażenia ale nie mogliśmy przez cały czas siedzieć w domku. Gdy tylko pogoda i kondycja Mamy pozwalały wyruszaliśmy na krótkie wycieczki np do Nowego Targu (lotnisko, Bór na Czerwonem), do Czarnej Góry czy na przełom Białki. Najdłuższy "spacer" zrobiliśmy sobie z Wierchu Poroniec na Rusinową Poalnę. Wieczorami Jurek uczył się jazdy na rowerze i szło mu wyśmienicie. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się jeszcze na zaporze w Niedzicy.
Covid 19
Pierwsze doniesienia o nowym wirusie SARS-CoV-2 pojawiły się pod koniec 2019 roku. Gdy na początku 2020 roku zaczął paraliżować Europę, a wiosną 2020 roku dotarł do Polski nikt nie przewidywał jaki wpływ na nasz życie wywrze pandemia COVID-19.
Krynica Tylicz
Kolejny raz na zimowisko wyjechaliśmy do Krynicy-Zdrój. Tradycyjnie nocowaliśmy w Willi Trojanda. Umiejętności Jurka pozwoliły na szusowanie w stacji narciarskiej Master-Ski w Tyliczu.